Mikołajkowy dzień był niezwykle radosny i pracowity. Dzieci z uwagą słuchały jak czytałam
im " Aksamitengo królika". Potem przyszedł czas na wykonanie kartek dla naszych partnerów z projektu, a wreszcie szaleństwo z mikołajkowymi upominkami. Jaka to była radość. Coś wspaniałego jak wszyscy potrafili się cieszyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz